Przejdź do głównej zawartości

a ja?


Żebyście nie pomyślały, że byłam niewdzięczna.
To mój prezent dla Mężula, bo jakoś tak się złożyło, że on był moją walentynką.
Wiem co chciał dostać, więc mu kupiłam


 Na razie to miniaturka


Ale w przyszłości


 Kto wie?


Pa.Pa.

Komentarze

  1. o jaki prezent :P.........a my tez podarowalismy sobie male prezenciki:P

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekny....!! uwielbiam te miniaturki samochodow... tez kiedys dalam mojemu mustanga, wiesz?:)) tylko czerwonego:))

    OdpowiedzUsuń
  3. No super prezencik, a że miniaturka...:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jasne niech robi przymiarki, a co:))) Prezent rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Od czegoś trzeba zacząć....Całuski pa...

    OdpowiedzUsuń
  6. he he to co chłopcy lubią najbardziej :))

    OdpowiedzUsuń
  7. super!!! jak to mowia: od czegos trzeba zaczac:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie, kto wie? :))) Mężulo byłby w siódmym niebie pewnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny prezent,nigdy nie będzie problemu z parkowaniem.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. uwierzysz?
    TO jest Mustang mój wymarzony, w kolorze moim wymarzonym (żuka niebieskiego połyskujący)
    No to chyba ja dzięki tym fotkom jestem też po trosze Twoją Walentynką ♥
    No bajka!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wszystkiego Dobrego na Święta !!!!

koronki

Zaczęły się od sukienki, ale nie mojej. Imienniczka wstąpiła do pokoju pełna werwy i radości. Widać było, że dziewczyna wypoczęła po Świętach i Sylwestrze. Plotki, ploteczki i tak zupełnie od czapy walnęłam: "nie pomyślałaś by do tej sukienki, w której wyglądasz cudownie, założyć kołnierzyk?" Chwila namysłu: "fajny pomysł, tylko nie mam" "to żaden problem" powiedziałam- i tak myślałam- naiwna ja- "jak chcesz to będziesz mieć" Problem to jednak był. Lubię wyzwania, ale nie wiedziałam, że zrobienie kołnierzyka to trochę wyższa szkoła. Zagłębiłam się w odmęty mej biblioteki, w odmęty internetu i ... znalazłam. Jeden wzór ze starej książki, a drugi z jakże lubianego Pinterest'a. Robienie to nie wyzwanie. Robótka iście koronkowa, miła i cudowna. Cienki kordonek, cieniutkie szydełko. Tworzyłam pajęczynkę. Fajna sprawa. Acha i szybka! Wyzwaniem było blokowanie. To jest trudna sztuka, którą w pełni jeszcze nie posiadłam. Al

wiosna

Na półkach Galerii-Splot wygodnie, wygrzewając się na słoneczku ułożyły się wiosenne nowości Pittura   to bogate, bezwstydnie romantyczne barwy zainspirowane malarstwem  (po włosku pittura - malarstwo). I takie nazwy otrzymały odcienie oferowane przez Harding.  Specjalnie dla nich powstały projekty, które oddają zniewalającą piękność barw. Jedna z najpiękniejszych włóczek na świecie. Ecopuno Niesamowicie miękka bawełna ukryta w merino i alpace. Niejednolite barwy w motku pozwalają wyczarować piękną grę kolorów w szalach, swetrach czy czapkach. Cool Cotton   Klasyczna bawełna wzbogacona poliestrem Elite daje gładką, ale rozciągliwą strukturę. Nadaje się na wszelkie wiosenne, letnie wyroby, w tym również dla dzieci.   Collino Linea Pura   Połączenie naturalnych barw bawełny, lnu z wiskozą oraz kolorową nicią poliestrową. Doskonale nadaje się na wyroby letnie. Solo Lino Linea Pura  trendy ekologiczne po