Przeglądam i przeglądam i ciągle jest biało. Piszę o Waszych blogach. Jeden dzień śniegu a tyle radości. Czyli co? Też mam pokazać jak nas zasypało? Ee nie chce mi się. Pokażę za to jak jest dzisiaj. Nie dowierzałam swym oczom gdy zobaczyłam ile stopni jest rankiem: - 7 stopni Celcjusza!!!!! Przegapiłam!!! Chodzi mi o roślinki na tarasie i balkonie. Cholercia pewnie wymarzły! no może bukszpan nie, choć nie wiadomo biedna lawenda wierzby i azalia od Teściowej -a miałam ją dawno już wsadzić do pokoju! No szkoda normalnie. Tylko iglaki pewnie się cieszą: Zobaczymy później, a dokładnie na wiosnę. A taki oto widok dziś rano był na chwasty przed blokiem Jak to mówią jedna jaskółka wiosny nie czyni, więc parafrazując - pierwszy śnieg to jeszcze nie zima, choć bałwan w niedziele już był. Czekam na rozwinięcie tematu. Miałam pisać o książce czytanej do 3 nad ranem, ale zostawię na później. I skończyłam poszewkę wełnianą na...
galeria-splot.pl zaprasza