Przejdź do głównej zawartości

u mnie też tarasowo

Zaczynam powoli wierzyć w blogową telepatię. Serio.
W ubiegły piątek robiłam zdjęcia, by tak jakoś dla  porównania mieć na przyszły rok.
Zapalam komputerek w poniedziałek a tu wysyp postów tarasowych, balkonowych. Mina zrzedła mi trochę, no bo blado wypadam na Waszym tle. Nie mniej jednak zaznaczę swoją obecność w temacie tarasów i zwiększę postową statystykę.

 W łikendy, ma się rozumieć nadające się do tego, bywamy całe dnie. Od porannej kawusi do wieczornej pogawędki z muszkami.
A ostatnio zagościł basenik dla najmłodszych domowników.




A jeśli chodzi o kolor ścian- jak to mówią: koloru bloku się nie wybiera. Jest jaki jest.

 Wielkanocna kaczka zajęła miejsce, gdzieś tam jeszcze żabka i króliczek tarasują się i łykają świeże powietrze.


Ptaki posadziły jakieś kwiatki w winogronach. Zostawiłam je z ciekawości co to może być.
Zakwitły na.... różowo. 





Cóż, widoki z trzeciego piętra.







Miało być pięknie, romantycznie... Może w przyszłym roku będzie lepiej? Ot, życie.

Taras jest od strony północnej i słoneczko na szczęście bywa a nie przebywa.
I tylko żal, że to tylko mieszkanie w bloku a nie własny domek.

Dziękuję za miłe odwiedziny i komentarze. Pa.Pa.

Komentarze

  1. To ma być blado,tak? Ech kokietko ;P
    Mnie się Twój balkon bardzo podoba a i kolor budynku nie jest zły.U mnie fantazja niektórych poniosła i mam żółto-szaro-blado czerwono...to jest dopiero hardkor hihi :P
    Najważniejsze,że jest gdzie posiedzieć,kawkę wypić,no i jeszcze basen masz...to już pełen wypas :))))
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. basenik, kochana, basenik - 1,50 średnicy - dla dzieciaków, choć gdy Gwiazda się nudziła wlazłam do niej i pistolety na wodę poszły w ruch:)
      i masz rację ważne, że można napić się kawy, zrobić grilla i posiedzieć, cmoki :***

      Usuń
    2. 1,5 średnicy to i tak duży.My ze trzy lata temu mieliśmy też na tarasie ale moja córka z towarzystwem tak chlapali i co chwilę biegali tacy mokrzy do domu siku i pić,że musiałam pogonić towarzystwo a basen zaległ w czeluściach piwnicy. Niektórzy mają gorzej,bo nawet balkonu nie mają a my mamy takie duże i miejsce na wszystko jest :)

      Usuń
  2. Mnie się podoba :) Wygląda na spory ten balkonik? ile ma metrów? ja także uwielbiam swój balkon:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za miłe słowo, ma 24 m. balkony ratują życie latem:))

      Usuń
  3. Ja tam chętnie na taki tarasik wpadam na kawusię....Jest bardzo duży. Kolor ścian zupełnie mi nie przeszkadza....Ważne jest towarzystwo...Buziaki pa....

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przyjemnie ten Twój balkonik wygląda :-) Odpoczynek gwarantowany, dodatkowo masz to szczęście, że jest od północy, bo zapewniam Cię, że na południowym długo wysiedzieć się nie da podczas upałów.

    OdpowiedzUsuń
  5. prześliczny balkonik, ja niestety nie posiadam żadnego:((((

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na bloki, masz taras wypasiony:)) Na balkonie w mojej kamienicy robię krok do przodu, jeden w bok i po spacerze:)))
    zagospodarowałaś tę przestrzeń znakomicie. O! Kaczusia się do mnie uśmiechnęła:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. ale tarasisko masz wspaniale:P
    zamien sie ze mna hiiii:P***

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny taras oaza spokoju i wypocząć jest gdzie:))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na balkon w bloku to wyjatkowo duzy! Uwazam, ze juz teraz jest piekny i romantyczny.. :) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie! Spory masz ten tarasik, przyjemny rozmiar, można ładnie urządzić, bez spinania się o każdy cm kwadratowy. :)))
    U mnie na balkonie ciasno, skrzynki z rzodkiewkami, pomidorami, jakieś kwiatki i 2 koty. Stolik i krzesełka 2 mi się marzą, ale koty na nie będą włazić i wypadać z balonu, więc póki co siedzę na dupsku, a że podłoga balkonowa to drewniane panele to o korzonki nie muszę się martwić. :D
    Pozdrawiam serdecznie. :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak to blado? Super miejsce, fajne mebelki, dużo roślinek, bardzo pozytywny klimacik:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie tam macie,te dodatki super:))

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo fajniutkie miejsce, nie narzekaj:)z chęcią bym tam przysiadła
    ja mam tylko ponad 1m2 i co mam powiedzieć:)
    ale cieszę się, że chociaż tyle bo kiedyś dane mi było mieszkać bez balkonu...

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie blado wcale, piekny tarasik, ja nie mam wcale, więc mój zachwyt ogromny!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny taras z checia bym na nim poleniuchowala😊

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale dobrze, że chociaż tarasik duży :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj, oj oj!!! Nie kręć noskiem kochana, bo nie jedna by chciała taki balkonik:))) Jest ślicznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Swietny masz ten taras! Fajnie miec takie miejsce, gdzie mozna usiasc sobie na powietrzu i sie nieco zrelaksowac :) ja cierpie, bo nawet nie mam balkonu:(

    OdpowiedzUsuń
  19. Toż to ogromny taras... :) Zazdraszczam :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Boziu, jak ja Ci zazdroszczę... Chciałabym mieć choć połowę z Twojego tarasu!!! Cudo!
    Pozdrawiam-D

    OdpowiedzUsuń
  21. alez kobitko, jaki piekny taras, ! chcialabym chociaz polowe jego:)) i ze basenk sie jeszcze miesci...no nie;))
    u mnie tez widoki z 3 pietra, a nie z domu niestety;)
    Usciski!

    OdpowiedzUsuń
  22. Przecież Ty masz piękny taras!!! Tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wszystkiego Dobrego na Święta !!!!

koronki

Zaczęły się od sukienki, ale nie mojej. Imienniczka wstąpiła do pokoju pełna werwy i radości. Widać było, że dziewczyna wypoczęła po Świętach i Sylwestrze. Plotki, ploteczki i tak zupełnie od czapy walnęłam: "nie pomyślałaś by do tej sukienki, w której wyglądasz cudownie, założyć kołnierzyk?" Chwila namysłu: "fajny pomysł, tylko nie mam" "to żaden problem" powiedziałam- i tak myślałam- naiwna ja- "jak chcesz to będziesz mieć" Problem to jednak był. Lubię wyzwania, ale nie wiedziałam, że zrobienie kołnierzyka to trochę wyższa szkoła. Zagłębiłam się w odmęty mej biblioteki, w odmęty internetu i ... znalazłam. Jeden wzór ze starej książki, a drugi z jakże lubianego Pinterest'a. Robienie to nie wyzwanie. Robótka iście koronkowa, miła i cudowna. Cienki kordonek, cieniutkie szydełko. Tworzyłam pajęczynkę. Fajna sprawa. Acha i szybka! Wyzwaniem było blokowanie. To jest trudna sztuka, którą w pełni jeszcze nie posiadłam. Al

wiosna

Na półkach Galerii-Splot wygodnie, wygrzewając się na słoneczku ułożyły się wiosenne nowości Pittura   to bogate, bezwstydnie romantyczne barwy zainspirowane malarstwem  (po włosku pittura - malarstwo). I takie nazwy otrzymały odcienie oferowane przez Harding.  Specjalnie dla nich powstały projekty, które oddają zniewalającą piękność barw. Jedna z najpiękniejszych włóczek na świecie. Ecopuno Niesamowicie miękka bawełna ukryta w merino i alpace. Niejednolite barwy w motku pozwalają wyczarować piękną grę kolorów w szalach, swetrach czy czapkach. Cool Cotton   Klasyczna bawełna wzbogacona poliestrem Elite daje gładką, ale rozciągliwą strukturę. Nadaje się na wszelkie wiosenne, letnie wyroby, w tym również dla dzieci.   Collino Linea Pura   Połączenie naturalnych barw bawełny, lnu z wiskozą oraz kolorową nicią poliestrową. Doskonale nadaje się na wyroby letnie. Solo Lino Linea Pura  trendy ekologiczne po