Przejdź do głównej zawartości

po pierwszym

a to w ramach byłego prima aprilis-






  znalezione w sieci      http://lolsnaps.com/news/37615/0/




https://www.box.com/s/rjdouxe7n5kht1yduebj

udanego tygodnia :)))
czas zamknąć lodówkę na kłódkę i bądźmy kreatywne!!!! :)))

Komentarze

  1. a ja nic nie napiszę bo się nie objadłam;D
    Wzajemnie udanego tygodnia!!

    OdpowiedzUsuń
  2. heheh no zamknąć można ale po co zbliża się lato wiec wszystko spalimy na spacerkach itd. buziol Beus poswiateczny ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba ktoś mnie podglądał i zrobił mi zdjęcia ... ;) Cudne, rozbrajająco cudne ... A jakie prawdziwe !!! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zamykam i wykupuję karnet na fitness - jak co roku o tej porze :)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dzisiaj pędzę na jogę, mam nadzieję, że będzie odchudzająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A co tam , nie ma zbytnio co brać do głowy ....miss Polonia mi już nie grozi....A po za tym kochanego ciała nigdy za dużo....buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  7. :D no dobre :) chociaż mnie taka huśtawka dopada cztery razy w miesiącu :P
    ściskAM*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam nie liczę kalorii,od jakiegoś czasu,jak nie tyje he...

    OdpowiedzUsuń
  9. Co tam kalorie - ważne dobre samopoczucie hihi

    OdpowiedzUsuń
  10. Hahahaha skąd ja to znam? ;))))) Przerabiam to dość często ;P
    Kissy

    OdpowiedzUsuń
  11. lodówka zamknięta. a ja ospała i przejedzona, nie umiem znaleźć w sobie pokładów energii ;/
    pozdrawiam kwietniowo, lecz nie kwietnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wszystkiego Dobrego na Święta !!!!

roczniakowe kandy

oj tak, tak, już niedługo mija roczek dzielenia się z Wami Kochane tym co mi do głowy przychodzi. Dlatego też,  żeby Was uhonorować, że wytrzymujecie ze mną i wpadacie w moje skromne progi mam taką oto niespodziankę: a zasady ?- powiedziałabym tendencyjne: - proszę o informację czy chcecie przygarnąć te pierdółki, - będzie mi bardzo miło, wręcz będę skakać z radości gdy zostaniecie u mnie na dłużej, - jak chcecie to możecie pobrać i podlinkować banerek, - osoby bez bloga proszę o pozostawienie adresu mailowego I to chyba wszystko. Na zgłoszenia czekam do 26 marca, bo 27 będzie oczywiście okrągła rocznica. Pierdółki to: wiklinowy świecznik - wersja pierwotna, ale znam Was na tyle, że na pewno wymyślicie tysiące zastosowań. Mam taki sam i niedługo pokażę co zrobiłam  na Wielkanoc.  Jest naprawdę ciekawy i na wiele, wiele sposobów można go ozdobić i wykorzystać. Od siebie mam dla Was jakbyście były zdziwione - serce- grubiutkie, z nutkami, popękane...

koronki

Zaczęły się od sukienki, ale nie mojej. Imienniczka wstąpiła do pokoju pełna werwy i radości. Widać było, że dziewczyna wypoczęła po Świętach i Sylwestrze. Plotki, ploteczki i tak zupełnie od czapy walnęłam: "nie pomyślałaś by do tej sukienki, w której wyglądasz cudownie, założyć kołnierzyk?" Chwila namysłu: "fajny pomysł, tylko nie mam" "to żaden problem" powiedziałam- i tak myślałam- naiwna ja- "jak chcesz to będziesz mieć" Problem to jednak był. Lubię wyzwania, ale nie wiedziałam, że zrobienie kołnierzyka to trochę wyższa szkoła. Zagłębiłam się w odmęty mej biblioteki, w odmęty internetu i ... znalazłam. Jeden wzór ze starej książki, a drugi z jakże lubianego Pinterest'a. Robienie to nie wyzwanie. Robótka iście koronkowa, miła i cudowna. Cienki kordonek, cieniutkie szydełko. Tworzyłam pajęczynkę. Fajna sprawa. Acha i szybka! Wyzwaniem było blokowanie. To jest trudna sztuka, którą w pełni jeszcze nie posiadłam. Al...