Zimniasto dziś. Wzięło mnie na wietrzenie mieszkania. W pokojach pootwierane okna, a ja marznę.
I jakoś nie mam weny do pisania, rozkojarzona jestem i nieswoja.
W pracy musiałam napisać "sztywniaka" - uprzejme, ale stanowcze NIE- "dajcie nam spokój, jak zapłacicie więcej to pogadamy"- no coś w tym stylu. I przez to jakoś swój przyziemny humor straciłam.
Chciałam Wam dziś pokazać mgiełkę, aby tak milej nawiązać do pogody czy co, a tu nic do głowy nie przychodzi.
No to przedstawiam Wam -MGIEŁKĘ- Albo nie!
Najpierw pochwalę się co zrobiłam z tacką. Kiedyś pokazywałam te maleństwa.
Sporo jeszcze mam surowych tacek, więc bawię się nimi. Dziś znowu postawiłam świeczki
a do tego serducha poprawione
I na mgiełkę nie ma miejsca.
Zakańczam zabawę "jesień w kolorach tęczy" . Ostatni kolor to fiolet tadam
Lawenda z balkonu mego, jakby się ktoś pytał.
Oj nie mam dziś życia w sobie. Czeka mnie kolejna kawa. Nie będę Wam już przynudzać. Se pójdę.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Na dziś to tyle. Pa.Pa.
Sory za odgrzewane kotlety, ale takie dziś me życie ;( do d...y.
Poprawię się, myślę o prezentach dla Was. No kurde miałam już skończyć. Sie rozpisałam i rozpasałam. sio!!
I jakoś nie mam weny do pisania, rozkojarzona jestem i nieswoja.
W pracy musiałam napisać "sztywniaka" - uprzejme, ale stanowcze NIE- "dajcie nam spokój, jak zapłacicie więcej to pogadamy"- no coś w tym stylu. I przez to jakoś swój przyziemny humor straciłam.
Chciałam Wam dziś pokazać mgiełkę, aby tak milej nawiązać do pogody czy co, a tu nic do głowy nie przychodzi.
No to przedstawiam Wam -MGIEŁKĘ- Albo nie!
Najpierw pochwalę się co zrobiłam z tacką. Kiedyś pokazywałam te maleństwa.
Sporo jeszcze mam surowych tacek, więc bawię się nimi. Dziś znowu postawiłam świeczki
a do tego serducha poprawione
Zakańczam zabawę "jesień w kolorach tęczy" . Ostatni kolor to fiolet tadam
Lawenda z balkonu mego, jakby się ktoś pytał.
Oj nie mam dziś życia w sobie. Czeka mnie kolejna kawa. Nie będę Wam już przynudzać. Se pójdę.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Na dziś to tyle. Pa.Pa.
Sory za odgrzewane kotlety, ale takie dziś me życie ;( do d...y.
Poprawię się, myślę o prezentach dla Was. No kurde miałam już skończyć. Sie rozpisałam i rozpasałam. sio!!
Też mam taki dziś humor jakiś nieprzysiadalny...
OdpowiedzUsuńSerducha mi się bardzo podobają. Ty to musisz mieć ładnie w domku. ;)
Trzymaj się ciepło:*
ładnie? mieszkam od roku dokładnie, a nie mam jeszcze na przedpokoju szafy. humor zły- precz! łączę się humorem. pozdrowionka:)))
UsuńOj ta szafa, ale za to jakie fajne masz ozdóbki, ooooo!!!!
UsuńMieszkam na wynajmowanym, takie mieszkanie to dopiero ma dizajn... każda część wyposażenia z innej parafii. :D
fajnie zaaranzowana tacka , :)))
OdpowiedzUsuńja własnie miałam zamiar też sobie tak swiecznik ustroić szyszki orzechy ...itp.
pozdrawiam
Ag
zyczę lepszego nastroju
no coś trzeba robić, prawda? cmoki:***
UsuńTak lubię, świeczuszki, szyszki...super :))) I serducha poprawione są piękne :)) Nie miej humorku do d....y, rozchmurz się Kochana :))))))
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze, za długo humorzasta też być nie mogę, "jutro będzie lepiej" :****
Usuńno i fajnie tacy z orzechami i swiecami cacane polaczenie,dolanczam do Twojego klubu tez mam dzisiaj w nosie wszystko i mam ochote zamknac oczy i przespac ten zasrany dzien.............buziaki:***
OdpowiedzUsuńbiorę termos z czymś mocniejszym i idę do Ciebie na ławkę:)
Usuńno wlasnie ja siedze na tej lawce od wczoraj wieczorem i nic mi nie pomaga,no to smigaj po te ntermos ja ide po kocyk bo juz zimno sie zaczyna robic:*****
UsuńSERDUCHA REWELACYJNE!:) całusy:*
OdpowiedzUsuńdzięki:*
UsuńKotleciki odgrzewane super...Serduch Wiesz że uwielbiam i są urocze....Cieplutkie buziaki pa....
OdpowiedzUsuńoj kochana jesteś :* przyszły już prezenciki, dziękuję:***
UsuńJak zwykle pięknie u Ciebie:))Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana:*
Usuńte serca są piękne :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
cmoki:*
UsuńKochana, te Twoje tacki to wiesz...ze mi sie bardzo podobaja:)**** i te serducha w tym wydaniu cudne (aw tamtym tez byly fajowe):)
OdpowiedzUsuńa ja lawende tez juz w domu mam, ale moja niezakwitnieta (nie zdazyla. hihi, ) wiec sobie przezimuje z samymi listkami:) a drzewko owinelam, coby nie zmarzlo-zobaczymy co to da?:))
trzymam kciuki za lawendę -musi przeżyć:) :***
UsuńTe serducha są piękne!
OdpowiedzUsuńdzięki:*
UsuńO rany jakie cudne są te serducha :)
OdpowiedzUsuńAh ja chcę kawy, a żołądek wysiadł od leków i zasypiam na leżąco hehe.
to zapraszam na kawkę , tylko lekarstwa weź ze sobą:)
UsuńA mnie dziś głowa napiep...boli niemiłosiernie ;P ale ogólnie humor ok. Własnie wyszłam sobie z wanny,gdzie przez godzinkę moczyłam swe bossskie ciało hahahaha (ale se wlewam) w lawendzie,to znaczy w soli lawendowej :D
OdpowiedzUsuńKochana śliczne tacki stworzyły Twe zdolne rączki i serduszka miodzio,zresztą co ja tu będę pisała i się wciąż powtarzała,jak Ty to wszystko wiesz.Ściskam Cię gwiazdeczko Ty moja i życzę Ci poprawy humoru i wiele,wiele radości i te smutki a kysz niech sobie idą! :))))
masz rację- kąpiel w pianie może być wybawieniem cmoki kochana:****
UsuńTacki fantastyczne,chyba musze nabyć kilka bo jak widzę różniaste aranżacje można tworzyć;) serducha śliczne,jak wszystkie z resztą;) o swoim nastroju sie nie wypowiem bo juz sama sie wkurzam że jest jaki jest, ale Tobie życzę szybciochem poprawy humorku;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
zabierz się za tacki- będą pasować do nowej kuchni:*
UsuńTacka śliczna, taka naturalna, ale najbardziej podobają mi się serducha :)
OdpowiedzUsuńdzieki:*
Usuńgłowa do góry ;) buziam cie a sio zły humorze siooooooooooooo
OdpowiedzUsuńkażdemu się zdarza, nawet mnie:****
UsuńŚwietne są Twoje tacki, kiedyś też sobie kupię w ilościach hurtowych i będę szaleć :) Piękna kompozycja z kwiatami. Uśmiechnij się - jutro będzie lepiej :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana:***
UsuńOj, jakie fantastyczne te serducha, już mi się takie zamarzyło:)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko i głowa do góry!
buzi:)
już widzę, jak Twoje zdolne rączki je robią- :***
UsuńTacka przecudnej urody z całą zawartością, a serca mnie urzekły bardzo :) Urocze :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
tacka super, no a zdjęcie lawnedy - genialne!kolor i taki vintage look...a na zły humor dodam tylko: keep calm and blog on:)ściskam cieplutko;)Marta
OdpowiedzUsuńdzięki :***
UsuńFoletowa propozycja- zachwyca! Swietne serducha i zawartosc tacy:-)
OdpowiedzUsuńdzięki :**
UsuńTe serducha są PRZEPIĘKNE! No cudowne :)
OdpowiedzUsuńdzięki:))
UsuńOj Bea serducha marzenie, a fiolet z lawendy też nawet dla takich gamoni jak ja, co to za nim nie przepadają ;)
OdpowiedzUsuńA ściskam tę Twoją niemoc, niech będzie z Tobą MOC! ♥
łap............
złapałam!! :)))))))
Usuńbardzo ucieszyłabym się gdybyś wpadła do mnie na linky party - imprezkę z linkami, wszystkie blogerki diy itp. mogą wrzucać linki do swoich najciekawszych postów żeby inni odwiedzający mogli do nich trafić :) fajnie by było gdybyśmy się wszystkie mogły poznać (my blogerki), bo jednak bardzo ciężko takie blogi znaleźć. zapraszam!:)
OdpowiedzUsuńwww.speckled-fawn.blogspot.com
dziękuję za zaproszenie
UsuńKurcze też chyba muszę sprawić sobie taką tackę, bo fajną ozdobę z nią skomponowałaś :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne serca!
OdpowiedzUsuń