A u mnie nie ma słońca! Ja się tak nie umawiałam, miało być ciepło i słonecznie a jest brrr.
Siedzę sobie zakatarzona, zatoki mnie nawalają, zimno - jednym słowem zaczynam chorować. Dobrze, że rosołek zrobiłam wcześniej, bo jak to mówią "rosołek jest dobry na wszystko". Z tego co wiem inne rzeczy też są dobre, ale w łikend padł wybór na rosołek, no i nalewka malinowa na rozgrzewkę (polecam).
Jakiś czas temu pisałam, że mam mgiełkę. Mam, bo sama zrobiłam. Ostatnio wzięło mnie na wspominki. Miałam zrobić sobie szal, albo komin a wyszedł sweterek. Takie "moherowe co nieco". Wzór prostacki, druty grubsze, trzy wieczorki i już można założyć na podkoszulkę. A cieplutki jest, że hej.
A tak się pochwaliłam.
Dziś chcę jeszcze pokazać Wam pierwszą niespodziankę, która znajdzie się w puszeczce
Oto ona:
Zawieszki na cokolwiek- choinkę, prezenty, na co sobie wymyślicie
cztery maleństwa: dwa motylki, bałwanek, dzwoneczek już czekają na właściciela
Miło mi, że tak licznie i do tego w ciemno zapisujecie się na CandyMe. Jak to mówią "ryzyk-fizyk" .
Co będzie dalej sama jeszcze nie wiem.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Na dziś to tyle.
Kolejna ciepła herbatka musi być zrobiona. Pa.Pa.
Siedzę sobie zakatarzona, zatoki mnie nawalają, zimno - jednym słowem zaczynam chorować. Dobrze, że rosołek zrobiłam wcześniej, bo jak to mówią "rosołek jest dobry na wszystko". Z tego co wiem inne rzeczy też są dobre, ale w łikend padł wybór na rosołek, no i nalewka malinowa na rozgrzewkę (polecam).
Jakiś czas temu pisałam, że mam mgiełkę. Mam, bo sama zrobiłam. Ostatnio wzięło mnie na wspominki. Miałam zrobić sobie szal, albo komin a wyszedł sweterek. Takie "moherowe co nieco". Wzór prostacki, druty grubsze, trzy wieczorki i już można założyć na podkoszulkę. A cieplutki jest, że hej.
A tak się pochwaliłam.
Dziś chcę jeszcze pokazać Wam pierwszą niespodziankę, która znajdzie się w puszeczce
Oto ona:
Zawieszki na cokolwiek- choinkę, prezenty, na co sobie wymyślicie
cztery maleństwa: dwa motylki, bałwanek, dzwoneczek już czekają na właściciela
Miło mi, że tak licznie i do tego w ciemno zapisujecie się na CandyMe. Jak to mówią "ryzyk-fizyk" .
Co będzie dalej sama jeszcze nie wiem.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Na dziś to tyle.
Kolejna ciepła herbatka musi być zrobiona. Pa.Pa.
aaaa kto nie ryzykuje ten traci tralalala,zawsze to powtarzam:P
OdpowiedzUsuńjak to 3 wieczorki,ale masz naped pasowalby do moich nowych dzinsow sliczny..............a my dzisiaj wyjatkowo rosolku nie mamy ,dzisiaj debiutujemy robimy kurczaka na piwie:Pa do tego bedzie pieczona bagietka z oliwa i czosnkiem i salateczka,oby tylko kurczak wyszedl bo inaczej zostanie mam tylko bagietka haaaaa
jak Ci kurczak wyjdzie to wystaw przepis- zaciekawił mnie - bułkę uwielbiam z masełkiem czosnkowym też zapiekaną.
Usuńtak jakoś 3 wieczorki bo prosty i druciska duże
cmoki na niedzielę:****
buleczke z maslem czosnkowym pomidorkiem mozarella taez lubie mniam,a taka z oliwa ,czosnkiem i przyprawami robimy przewaznie ja zostanie nam pieczen z sosem na poniedzialek,dzisiaj zrobimy do kurczaka oby wyszedl:P***
Usuńja robię bułkę gdy zostaje jej za dużo :))) oby wyszedł :*
UsuńLubię takie cieplutkie małe co nieco ,
OdpowiedzUsuńa taki sweterek to extra :-)
cieplutki :***
Usuńhahahaha, trzy wieczorki, a to dobre...może kiedyś;P jest wspaniała!!!
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości przygotowałaś na niespodziewajkę;)
Miłego dnia Kochana;*
miłego również :****
UsuńCudna mgiełka i piękny naszyjnik!!! U nas na szczęście słońce :))) Ja candy przegapiłam,ale już biegnę :)))bo cudne zawieszki :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńnic nie przegapiłaś, sporo czasu przed nami :**
UsuńPiękny Ci wyszedł ten sweterek :) Sama bym taki chciała, ale mi z drutami jakoś nie po drodze. Zawieszki są fajne i ciekaw jestem, co jeszcze wrzucisz do puszeczki :) Trzymaj się cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńoj to proste jest 6 prawych 6 lewych 6 rzędów, 2 prostokąty, 2 trapezy i to wszystko:)
Usuń:***
o jejuniu, jakie cudowności dzisiaj!!!!! po pierwsze sweterek jest w dechę!!! No boski jest i już!
OdpowiedzUsuńA wkładka do puszeczki przecudna!!! Ostrzę sobie zębiszcza na nią.....
Miłej niedzieli :)
U mnie dzisiaj zagadka i niespodzienka do rozlosowania ;))
Kochana, zapomniała o rosole!!! Napisać, że dobrze robi, bo to w końcu jak mawiają żydowskie lekarswo, a po drugie zapomniałam zrobić cholerka, a mnie dzisiaj gardło tak nap.....no wiesz co...
Usuń****
Bea nie, jeszcze raz spróbuj....mieszkam na południu kraju....a to jezioro jest dwa razy większe....no i powódź tu była w 97.....no i jest wysoki wał i jeziora są trzy....
Usuńi zbudowano je między 1933 a 1939.....
Usuńnormalnie w niedzielę nie kumam;)
Usuńrób rosołek przyda się na nowy tydzień! a na gardziołko - malinki w spirytusie ;))))
cmoki :***
oooo!!! :)) ten drugi specyfik też ciekawy ;)
UsuńNie wygłupiaj się i nie choruj...zdrówka ....więcej nalewki i będzie ok. Bluzeczka widać, że milutki i cieplutki, bardzo fajna...A niespodzianka zapowiada się ciekawie. Zawieszki super, mogą być na wszystko...Zdrowego tygodnia ...Cieplutkie buziaki pa...
OdpowiedzUsuńmyślisz, że można więcej tak przed obiadkiem? chyba wątroba nie wytrzyma;)))
Usuńcmoki Kochana:***
Ja chcę taką mgiełkę!!! :D
OdpowiedzUsuńA pudełko fajnie się zapełnia :-)
nie ma sprawy- chwilka i już jest :***
Usuńsweterek jest cudny! taki eteryczny! ;)
OdpowiedzUsuńa na te nutki mam ochotę ogrooomną!
miłej niedzieli :)
eteryczny, ale cieplutki jak moherowy berecik, tylko na cyckach;)))
UsuńDużo zdrowia życzę, a sweterek śliczny:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana! :****
UsuńSweterek jest cudny! Oj, owinęłabym się w taki!
OdpowiedzUsuńSweterek kiedyś mi mama podobny zrobiła, tylko brązowy był. Ciepłe to to było bardzo i taki delikatny. Zdrówka życzę :* Dzis się rozgrzewam likierem pomaranczowo-truflowym, w promocji był to nie mogłam takiej okazji przepuścić. Miał być na święta, ale zabrakło mi silnej woli. :D
OdpowiedzUsuńlikierek ciekawy, a tam będzie jeszcze nie jedna promocja:))))
Usuńurocza mgiełka i naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńmam taki sweterek brązowy, rozpinany. Noszę go w letnie chłodne wieczory :)
polecam herbatę z cytryną i dziką różą albo inna wersja z miodem, pomarańczą, cytryną, cynamonem, imbirem i goździkiem :)
zdrowiej szybko :***
cmoki :****
UsuńCandyTwe robi się interesujące :) Piękny sweterek - zdrówka życzę Kochana :)))
OdpowiedzUsuńKochana rosolek na wszystko dobry jest - to prawda:)))))
OdpowiedzUsuńA sweterek, no coz - cudenko.......!
no i pierwsze candusie - sama slodycz:)
buziole-nie choruj!
już lepiej, wystarczyło dzieciaków i mężula z domu się pozbyć :****
Usuńu mnie było dziś słoneczko i ciepełko :)))sweterek - cudny
OdpowiedzUsuńskarby które do puszki wrzuciłaś bardzo w moim typie :)))
zdrowiej szybciutko
U mnie też pogoda pod zdechłym azorkiem ;)
OdpowiedzUsuńMglisty sweterek bardzo mi się podoba, a ozdoby w nutki cudne :)
Pozdrawiam
dzięki :*****
UsuńZatoki, jak ja Ci współczuje, ja chorowałam na nie w maju, tak w maju, gdy było gorąco, pierwszy raz w życiu, na to zapadłam i miesiąc czasu się leczyłam... ;(
OdpowiedzUsuńSweterek jest fantastyczny, czemu ja na drutach robić nie umiem??????????
A niespodzianki w puszeczce urocze!!!!!!!!!!!
Zdrowiej kochana!!!!
naucz się! to jest naprawdę proste, tylko trzeba trochę cierpliwości :****
UsuńJaki świetny sweterek sobie wydziergałaś:), śliczne te zawieszki !!
OdpowiedzUsuńbuzi:)
dzieki :***
UsuńOoooo zatoki,czyli to co daje mi popalić od każdej jesieni aż do wiosny. Wszyscy się ze mnie śmieją,że ja nawet latem w czapce chodzę.Zawsze powtarzam,że ten,kogo nigdy zatoki nie bolały nie ma pojęcia jaki to ból jest. Teraz już się wycwaniłam i nim porządnie się rozkręcą zapodaję im Ibuprom zatoki ze dwa dni i mija.Niestety wcześniej kończyło się antybiotykiem :(
OdpowiedzUsuńBeatko sweterek jest cudowny,piękny,wspaniały!! Już go widzę do niebieskich jeansów...mmmm...piękny zestaw :D Medalion już mam,nawet dwa,tylko sweterka mi brakuje ;P
Ściskam i dużo zdrówka kochana :***
już jest lepiej, dziękuję, właśnie też biorę zatokowe - przeciwbólowe i jest git.
Usuńcmoki:*****
jest ryzyko jest zabawa ! ;)
OdpowiedzUsuńciepły sweter dobra rzecz :)
a ozdoby na choineczke jak nabardziej proszę Pani
zdrowiej Kochana :)
pozdrawiam
Ag
dzięki Laseczko :****
UsuńŚwietne są twoje nutki :)
OdpowiedzUsuńsuper, że się podobają :)))
UsuńJak by Ci było w jednej mgiełce za chłodno, to koniecznie rób kolejną.Tak pięknie Ci wychodzi to dziarganie :))) Zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńhihihi, właśnie dziergam "dziurkowy" sweterek dzięki :****
Usuńuwielbiam takie niecodzienne zawieszki, a mgiełka...
OdpowiedzUsuńdziurkowego to nie robiłam nigdy...
I weź kopnij w nos te zatoki - co se wyobrażają? :D zdrowiej♥
dziurkowy bardzo prosty, aż nudny, już lepiej!
UsuńNo wiesz! Taki sweterek w kilka dni?! Toż Ty czarodziejka jesteś!!! Jest cudny!!! :)))) niech się dobrze nosi!
OdpowiedzUsuńdziękuję! nic wielkiego tylko druty duże:)
Usuńczy zrobi Pani dla mnie takie zawieszki? Z nutkami i z brokatem i ze spękaniami... Będę wdzięczna za odpowiedź - ada6254@wp.pl
OdpowiedzUsuń