Już widzę uśmiechy na Waszych twarzach i pytanie w oczach:
"czy ona wybiera się do Laponii w poszukiwaniu Świętego Mikołaja? a może nadchodzi siarczysty mróz, a my nic o tym nie wiemy?"
Nie, nie wybieram się do Laponii i nic nie wiem na temat mrozów i śniegu, po prostu zimno mi w nogi. Jestem z tych co ręce i nogi zimne a podobno serce gorące- pewnie ma z 36,6. Jednak o nogach tego powiedzieć nie mogę. Są trochę cieplejsze niż nogi nieboszczyka i musiałam coś z tym zrobić.
I zrobiłam! Kupiłam sobie takie oto walonki:
no i tu powinny nastąpić zdjęcia, ale... Jak je poprawiałam to usunęłam i kosz też opróżniłam (taka czyścioszka ze mnie). A były superowe takie ze słoneczkiem. Ach głupia ty!!!
Zostały mi tylko z żarówkami
cieplutkie, że nie wiem
a na nogach wyglądają komicznie.
Mężul się zapytał czy na Syberię się wybieram. Ha,haha ale się uśmiałam. Doprawdy śmieszne bardzo, tylko gdy w nocy dotykam swymi jego nóg to od razu się budzi, bo takie zimne są.
W sumie dobry patent na jego chrapanie ~~
Domek kupiłam za całe 6 zł i mam zamiar zmalować go do pokoju naszej Gwiazdy, bo bardzo ładnie się nim bawi. Zresztą ma już lokatora- ptaszka oczywiście różowego.
Poza tym nie mogłam się powstrzymać przed tym
rusza nogami i rączkami jak się pociągnie za kulkę ;)))
Były jeszcze klowny. Ale mnie spodobał się Pinokio.
Jakby któraś chciała to dajcie znać.
Kosztuje z 7 złociszy i było ich dużo- nowa dostawa w sklepie "po 5 zł".
Nie szukam, bo jak w piosence to on przybywa do miasta ;))
Na dziś to tyle. Dziękuję za odwiedziny. Pa.Pa
"czy ona wybiera się do Laponii w poszukiwaniu Świętego Mikołaja? a może nadchodzi siarczysty mróz, a my nic o tym nie wiemy?"
Nie, nie wybieram się do Laponii i nic nie wiem na temat mrozów i śniegu, po prostu zimno mi w nogi. Jestem z tych co ręce i nogi zimne a podobno serce gorące- pewnie ma z 36,6. Jednak o nogach tego powiedzieć nie mogę. Są trochę cieplejsze niż nogi nieboszczyka i musiałam coś z tym zrobić.
I zrobiłam! Kupiłam sobie takie oto walonki:
no i tu powinny nastąpić zdjęcia, ale... Jak je poprawiałam to usunęłam i kosz też opróżniłam (taka czyścioszka ze mnie). A były superowe takie ze słoneczkiem. Ach głupia ty!!!
Zostały mi tylko z żarówkami
cieplutkie, że nie wiem
a na nogach wyglądają komicznie.
Mężul się zapytał czy na Syberię się wybieram. Ha,haha ale się uśmiałam. Doprawdy śmieszne bardzo, tylko gdy w nocy dotykam swymi jego nóg to od razu się budzi, bo takie zimne są.
W sumie dobry patent na jego chrapanie ~~
Domek kupiłam za całe 6 zł i mam zamiar zmalować go do pokoju naszej Gwiazdy, bo bardzo ładnie się nim bawi. Zresztą ma już lokatora- ptaszka oczywiście różowego.
Poza tym nie mogłam się powstrzymać przed tym
rusza nogami i rączkami jak się pociągnie za kulkę ;)))
Były jeszcze klowny. Ale mnie spodobał się Pinokio.
Jakby któraś chciała to dajcie znać.
Kosztuje z 7 złociszy i było ich dużo- nowa dostawa w sklepie "po 5 zł".
Nie szukam, bo jak w piosence to on przybywa do miasta ;))
Na dziś to tyle. Dziękuję za odwiedziny. Pa.Pa
No to zima Ci nie groźna!!! Papucie niczego sobie:)))A ten domek dla ptaszków śliczny i ma taki potencjał:)
OdpowiedzUsuńnie groźna gdy w domku się siedzi, a domek będzie na pewno różowaty :*
Usuńno to Kochana stópki w bamboszki i zima niechaj przybywa! :)
OdpowiedzUsuńświetne są! ja mam takie z owczej wełny, nieco gryzą, ale ciepłe są niemożebnie.
te też są z owczej wełny i uwielbiam je, :)))
UsuńAle zarąbiste te walonki :] Bea na pewno wyglądasz jak śnieżynka, pomocnica Św Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńDomek fajny i cena super
:***
jeszcze dzwoneczki do bambochów sobie przypnę to dopiero będzie czad! :**
UsuńWyobrażam to sobie ;)
Usuń:*
Problem trupich nóżek i rączek dobrze znam :))) Buciki są cudne!!! Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńjak znasz ten problem to kup sobie takie mega ciepłe kapcie- jest dużo lepiej :**
UsuńHahaha, w sobotę w sklepie oglądałam całkiem podobne tylko w kolorze jaskrawo różowym, dlatego ich nie kupiłam, jakoś za bardzo dawały po oczach. :D Na ten czas używam skarpetek ze 100% owczej wełny, o niebo lepsze niż te bawełniano-plastikowe. ;]
OdpowiedzUsuńja z różem to się za bardzo nie lubimy. wystarczy, że Gwiazda go uwielbia. A skarpetki też sobie chwalę :)))
UsuńAle u Ciebie klimacik dziś :-) Jak świątecznie!
OdpowiedzUsuńDomek i papucie cudne! Pinokio nie z mojej bajki ;-)
się staram :)))
Usuńbamboszki super....na pewno teraz Ci będzie cieplutko....Zabawki drewniane to jest fajna sprawa , ja sobie ostatnio kupiłam misia...tak , tak sobie a co....Cieplutkie buziaki pa...
OdpowiedzUsuńmagia świąt działa- każdy czuje w sobie dziecko , prawda? cmoki :***
Usuńpapucie superowe misia polarnego mi przypominaja i pinokio czarus cudowny.......jak zrobilas sniezek i melodie ja tez tak chce rano probowalam ale nie umiem to jakies czar dla mnie:P
OdpowiedzUsuńkod na śnieżek wyśle Ci na meila wystarczy wkleić do "java" a melodie- ja weszłam do http://grooveshark.com/ i tam "osadziłam" kod tej melodii :***
UsuńAle fajne te kapcioszki:))
OdpowiedzUsuńi jakie cieplutkie :*
Usuńba może być minus 200 a bea da rade ;O pinokiooo fajowaty ;O
OdpowiedzUsuńno pewnie, że dam radę, cmoki :****
UsuńOch takie kapcie i mnie by sie przydały bo ja wiecznie zimne dłonie i stopy mam...
OdpowiedzUsuńPinokio wspaniały...domek mnie oczarował,zmalowany będzie uroczy;)
Pozdrawiam cieplutko
cmoki :***
Usuńja chcę takie kapcie :) Ja też z tych zimno-ręczno-nożnych :) A Pinokio fajniutki :)
OdpowiedzUsuńto czas najwyższy kupić, bo naprawdę dają ciepło:*
UsuńJa mam dwie pary takich walonek :) Jedne wełniane-błamowe i drugie puchate - czerwone z Ikea - jak znalazł na święta :) I jeszcze poduszkę elektryczną mam :) A co, po co marznąć :)
OdpowiedzUsuńjak bym miała poduchę, to chyba Mężul pękłby ze śmiechu :))
Usuńpajacyk świetny
OdpowiedzUsuńbuty - ja Ciebie rozumiem mam tak samo :)
buźki
zmarźluchy łączmy się! w kupie cieplej! :***
UsuńŚwietne kapciuszki na zimę
OdpowiedzUsuńja też mam ciepłe , bo jestem zmarźlak :-)))
coraz nas więcej :**
UsuńObłędne!!!
OdpowiedzUsuńi cieplutkie:))
UsuńAle jesteśmy zmarżluchy :))Ja mam to samo,ale jeszcze takich fajnych kapciochów się nie "dorobiłam" hihhi
OdpowiedzUsuńoch to czas najwyższy, a jakiego szyku narobisz ho,ho,ho)
UsuńWspaniałe bamboszki i takie ciepłe i puchate:)
OdpowiedzUsuńoj tak ! :))
UsuńNo popatrz,idealne dla mnie te papucie :D Ja też wiecznie zimne mam nóżki i ręce ale za to serce gorące ;P I kurde tak cholernie Ci ich zazdroszczę,bo takich to ja jeszcze nie widziałam! Co za pech :/ Pinokio superaśny i nos ma ok hihi ;)))
OdpowiedzUsuńwejdź na allegro, tam jest ich mnóstwo, jakie Ci się tylko zamarzą :***
UsuńPinokio to taki trochę podrasowany- jak kobitka usteczka i fryzurka ;))
Ja mam kapciochy, króliczki, tez w nich cieplutko. Do tego na Wielkanoc dostają kokardki czerwone i na kanapie służą za ozdóbkę.
OdpowiedzUsuńMiałam takiego pajaca, zrobiłam sobie sama na pracach ręcznych w podstawówce;-)
za pajaca - szacun się należy :))
UsuńHi, hi są świetne gdzie je kupiłaś? Ja też ze zmarźlaków!
OdpowiedzUsuńwejdź na allegro tam ich kupa ! :))
Usuńbambosze masz swietne! , ja mam małpiszony hihihihihi ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
mi chodziło także o grube spody i są! cmoki :*
UsuńHehhehe:) no to ja tez z tego klubu zmarzlonogich;)))
OdpowiedzUsuńzawsze mam zimne jak lody:) chyba pomysle o takich kapciochach:)))
Buziaki:)
pomyśl, pomyśl bo naprawdę są cieplutkie i możesz wybierać w różnych wzorach i kolorach jakie Ci się tylko przyśnią cmoki :***
UsuńFajne te butki, ale mnie stopy by sie w nich ugotowaly na miekko;/ Mnie zazwyczaj jest goraco w stopy, w nocy jestem optulona po nos, ale stopy mam na zewnatrz, mimo ze w sypialni mam dosc chlodno ;)
OdpowiedzUsuńDrogie panie zmarzluszki, trzeba poprawic krazenie! ;)
wieczorkiem owszem poprawić można krążenie, gorzej rano gdy się prowadzi samochód ;))
UsuńTeż w podobnych chadzam, bo ciepełko w nóżkach to podstawa:)) Pinokio superowy! Buziaki.
OdpowiedzUsuńi klub trupich nóżek stale się powiększa :**
UsuńButy - "człowieka śniegu" :) pocieszne :)
OdpowiedzUsuńPinokio też fajny. Pozdrawiam :)
wiedziałam, że się spodobają :)))
UsuńWalonki są odlotowe, gdzie je nabyłaś???
OdpowiedzUsuńMi też tak nóżki marzna!!!
Ale jak u Ciebie światecznie, muzyczka w tle ;) pięknie
Dziękuję za wsparcie w trakcie mojego chorowania okropnego, wracam powoli do żywych ;)
Buziaki
"bamboszki" na allegro.
Usuńuwielbiam te zagramaniczne świąteczne piosenki z obcych i dalekich krajów. nawet bez świąt lubię ich słuchać.
Jeśli chodzi o wsparcie- to Kochana po to tu jesteśmy, by się nawzajem wspierać, prawda?
cmoki :***
Chyba sobie też poszukam w takim stylu albo napisze list do Mikołaja ;)
UsuńJa jak robie porządki świąteczne to mam taką ukochana płytę z kolendami zagranicznymi, zawsze ją włączam ;)lepiej sie sprząta ;)
Jeszcze raz dziekuję za wsparcie!!!
Cmoki
Walonki sa przecudnej urody:-))) Pinokio tez.
OdpowiedzUsuńWitaj 1 , wpadam z rewizytą , kupuje buciki he he , sa super , a te drewniany pajacyk na choinkę ! zachwycający , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoj tak walonki na zimę - super sprawa:)
Usuń