Przejdź do głównej zawartości

na poobiednie lenistwo

przeglądając ulubionego pinteresta
natknęłam się na szybciutkie, milutkie inspiracje
do zrobienia.
Jeśli wierzyć wróżbitom pogody, przyszły tydzień nie będzie
należał do najbardziej pogodnych i słonecznych.
Może w wolnej chwili pokusicie się o małą robótkę.


https://www.pinterest.com/pin/558235316290768003/


https://www.pinterest.com/pin/558235316290768005/


https://www.pinterest.com/pin/151433606195309357/


https://www.pinterest.com/pin/514677063635071578/

A jeśli nie macie ochoty na szydełkowe robótki,
to może zainspirują Was pomalowane puszki w roli wazoników?


udanego tygodnia :)

Komentarze

  1. Pomysł z puszkami - rewelacja. Kiedyś spędzałam dużo czasu na pincie oglądając cuda, ale jakoś słabo mnie to motywowało do działania. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo miłe szybkie inspiracje :) Podusię śliczną stworzyłaś :) A puszeczkowe wazoniki są urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozkoszne poduszeczki i etui na okulary, uwielbiam takie robótki, na pewno skorzystam z pomysłów.Dzięki za inspiracje , pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie podusieńki:)
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do przyłączenia się do pewnej akcji u mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł z tymi puszkami....Pozdrawiam pa....

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze wiesz, że robótki to nie moja dziedzina ale taką puszkę to można sobie zmajstrować w wolnej chwili :))
    I Tobie kochana miłego tygodnia pomimo tej wstrętnej pogody za oknem

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wszystkiego Dobrego na Święta !!!!

roczniakowe kandy

oj tak, tak, już niedługo mija roczek dzielenia się z Wami Kochane tym co mi do głowy przychodzi. Dlatego też,  żeby Was uhonorować, że wytrzymujecie ze mną i wpadacie w moje skromne progi mam taką oto niespodziankę: a zasady ?- powiedziałabym tendencyjne: - proszę o informację czy chcecie przygarnąć te pierdółki, - będzie mi bardzo miło, wręcz będę skakać z radości gdy zostaniecie u mnie na dłużej, - jak chcecie to możecie pobrać i podlinkować banerek, - osoby bez bloga proszę o pozostawienie adresu mailowego I to chyba wszystko. Na zgłoszenia czekam do 26 marca, bo 27 będzie oczywiście okrągła rocznica. Pierdółki to: wiklinowy świecznik - wersja pierwotna, ale znam Was na tyle, że na pewno wymyślicie tysiące zastosowań. Mam taki sam i niedługo pokażę co zrobiłam  na Wielkanoc.  Jest naprawdę ciekawy i na wiele, wiele sposobów można go ozdobić i wykorzystać. Od siebie mam dla Was jakbyście były zdziwione - serce- grubiutkie, z nutkami, popękane...

koronki

Zaczęły się od sukienki, ale nie mojej. Imienniczka wstąpiła do pokoju pełna werwy i radości. Widać było, że dziewczyna wypoczęła po Świętach i Sylwestrze. Plotki, ploteczki i tak zupełnie od czapy walnęłam: "nie pomyślałaś by do tej sukienki, w której wyglądasz cudownie, założyć kołnierzyk?" Chwila namysłu: "fajny pomysł, tylko nie mam" "to żaden problem" powiedziałam- i tak myślałam- naiwna ja- "jak chcesz to będziesz mieć" Problem to jednak był. Lubię wyzwania, ale nie wiedziałam, że zrobienie kołnierzyka to trochę wyższa szkoła. Zagłębiłam się w odmęty mej biblioteki, w odmęty internetu i ... znalazłam. Jeden wzór ze starej książki, a drugi z jakże lubianego Pinterest'a. Robienie to nie wyzwanie. Robótka iście koronkowa, miła i cudowna. Cienki kordonek, cieniutkie szydełko. Tworzyłam pajęczynkę. Fajna sprawa. Acha i szybka! Wyzwaniem było blokowanie. To jest trudna sztuka, którą w pełni jeszcze nie posiadłam. Al...