zielone, bo jakie miały być?
Zupełnie nieświadomie (taką mam nadzieję) wybieram ten kolor.
Po prostu łapka sama sięga po niego. Z zamkniętymi oczami trafiam na zielony i biały.
A przecież istnieją inne kolory również! A niech mnie!
Wyobraźcie sobie, że wchodzicie po schodkach do mojej wyobraźni a tam:
zielone poduszki
Dużo zieleni i spokoju.
Jeśli macie ochotę na trochę odpoczynku to zapraszam.
Lekki, ciepły wietrzyk otula twarz. Wygodny fotel zaprasza na chwilkę zapomnienia.
Promienie słońca mile łaskoczą.
Gdzieś w oddali słychać trele ptaków i być może szmer wody.
Jeśli tylko zechcecie.
Zdaje się, że to już natręctwo maniakalne. Kwadraty, kwadraciki.
Lepiej z nimi nie zaczynać, bo wciągają jak nałóg.
Widać zresztą. Prawda?
I nie ważne czy duże czy małe. Zielone czy białe.
Kradną ręce, oczy i duszę.
Czego i Wam życzę:)
Dziękuję za miłe odwiedziny i komentarze. Pa.Pa.
Zielony to też mój ulubiony:)) Śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
słońca:))))
UsuńOj marzy mi sie zlapac za reke mojego Mezusia i pojsc w takie mikejsce gdzie mowisz... mnie ciezko sobie wyobrazic kiedy za oknem mam wiecej deszczu niz slonca przez caly rok....tylko licze na wakacyjne wyjazdy :) A poduszki...sa cudowne... Bardzo mi sie tyl poduszek rowniez podoba. WYglada bardzo profesjonalnie:)
OdpowiedzUsuńwłącz ulubioną muzyczkę, zamknij oczka i daj się ponieść fantazji:)))
Usuńcieszę, się że podoba się również i tył, pozdrowionka słoneczne:))))
Zielony to kolor nadziei więc jest ok a i do kwadratów nic nie mam :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu
chciałam napisać słonecznego, ale deszcz w okno przywalił kroplami, więc miłego Ci życzę :***
UsuńSą absolutnie fantastyczne! Aż nabieram ochoty, żeby takie zrobić :) Kwadraty wciągają, coś o tym wiem ;) To chyba bawełna, prawda?
OdpowiedzUsuńbawełna z poliestrem droopsa :)
UsuńŚliczne:) Super kolory wybrały Twoje łapki:) Serdeczności posyłam:)
OdpowiedzUsuńTaki nałóg popieram :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Widzę, że ciebie też ogarnął szał poduszek:) Bardzo mi się podobają i chyba wzorek podpatrzę. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚliczne :-) Rewelacyjne:-) idealne na wiosnę i nie tylko :-)
OdpowiedzUsuńcudne podusie :-)
OdpowiedzUsuńPoduszeczki są przepiękne a kolory odpowiednie dla wiosny :-)pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPoduszeczki są przepiękne a kolory odpowiednie dla wiosny :-)pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo to co, że kradną, niech kradną. I niech nie przestają. Piękne!
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńO jaki miły odpoczynek...:))) Zieloności uwielbiam!! To chyba mój ulubiony kolor - niekoniecznie w garderobie ;) ale we wnętrzach - koniecznie! Moja kuchnia tonie w zielonych ścianach, kanapie, dodatkach...i wcale nie mam jej dość! ;))) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńPiękne zielone poduszkowce :)))
OdpowiedzUsuńSą piękne. Takich cudownośći nigdy dość!
OdpowiedzUsuń