Nie wiem na ile to wiosenne pomysły, ale zawsze jakieś .
Nie wiem jak Wam, ale dla mnie o wiele łatwiej wykombinować coś na Boże Narodzenie, zimę, niż na Wielkanoc i wiosnę.
Nie jestem zakochana w pastelach więc trudności mam, że hej!
Nie bardzo widzę cukierkowe piękności na swych "sralonach", no ale wiosenkę trzeba przywitać. Jakby nie było!
Coś dużo tych "NIE".
Pisałam już, że pomysły przychodzą mi pod prysznicem. I właśnie takim pomysłem chcę się podzielić. Nie, nie zapraszam do kabiny!
Tylko pokażę co mi przyszło do główki. Gdy tak sobie robiłam i robiłam ten wianuszek, przyszedł mi do głowy kolejny pomysł. Na kolejny wieniec.
Obawiam się, że takich wieńców- podstaw mam chyba pięć, na szczęście poprzestałam na dwóch- jak na razie!
Nie mniej jednak dziś jeden, żebyście oczopląsu nie dostały. Najprostszy z możliwych, zgrzebny, ascetyczny:
Taki trochę biżuteryjny wyszedł.
No bo akurat takie duperelki miałam pod ręką.
Bielony wianek- znany już z zimowych wariacji przeszedł metamorfozę na prawie wiosenną.
Wąska koronka przekształciła się w kwiatuszek, koralik robi za środek.
Do tego sznurek woskowany ze srebrnymi koralikami,
wstążeczka satynowa i sznurek do przewiązania
I to chyba wszystko co napaćkałam do tego wianka
A tu już obydwa razem
no prawie :))))
Na razie stoją sobie na "dekoracyjnym " oknie. Zawisną po walentynkach - tak myślę :)
Na dziś to tyle, mam nadzieję, że się podobał. I ciepło przyjmiecie ten drugi, który już czeka w kolejce.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pa.Pa.
ten post bierze udział w link party
Piękny wianek!
OdpowiedzUsuńA wiesz że ja mam to samo z dekoracją wiosenną? łatwiej mi wymyślić coś na Boże Narodzenie niż na Wielkanoc...
chyba bardziej skomercjalizowało się Boże Narodzenie ..
UsuńPiekny, prosty, bardzo mi sie podoba:)))
OdpowiedzUsuń:**
UsuńŚliczny...delikatny....bardzo mi się podoba, pokazuj więcej:)
OdpowiedzUsuńniedługo część druga:)))
Usuńbardzo ładny:)))
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńNie .,nie ,nie ...nie każ nam czekać na drugi ;)
OdpowiedzUsuńhihihi fajny ,alem ciekawa :))
pozdrawiam
Aa
prawie taki sam :)))
UsuńDziękuję za inspirację! :-) Kocham "sznurkowe klimaty" i zamierzam zmałpować pomysł. :-)
OdpowiedzUsuńChyba, że jakieś prawa autorskie obowiązują, patent trzeba wykupić... czy coś w tym stylu.. ;-)
Pozdrawiam. Ola
cieszę się, że może się podobać :)))
Usuńzabieraj do woli :)))
Dla mnie bomba!!! prosty i delikatny!!
OdpowiedzUsuńczekam na część drugą;)
Pozdrawiam cieplutko
cmoki dla Was:*
UsuńPiękny wianek :) Mi też łatwiej jest coś wymyślić na Boże Narodzenie niż na Wielkanoc.
OdpowiedzUsuńbardziej się przykładamy do Świąt zimowych?
UsuńI mówisz, że to wszystko dzięki prysznicowi? - mam nadzieję, że "nie rozpuścisz się" przed pokazaniem drugiego hihihi
OdpowiedzUsuńjuż zrobiony, może się nie rozpuszczę :))))
UsuńTak jak lubię, prosto i nieskomplikowanie - tak jak napisalaś - ascetycznie ;) Choć muszę powiedzieć, że jeszcze w tych wiankach wyczuwa się zimę, przydałoby się może coś zielonego? ;)
OdpowiedzUsuńJa za pastelami też nie przepadam, a jakiś wiosenny, rozweselający post by się przydał;)
Pozdrawiam!
nic zielonego na wianki mi nie przychodzi :)))
Usuńha wianek mam no i pomysł ci ukradłam pisze oficjalnie KRADNĘ;O
OdpowiedzUsuńkraść nie musisz- daję w prezencie :)))
UsuńLubię!!!! Piękny wianuszek!
OdpowiedzUsuńmiło mi:))
UsuńTakie są najładniejsze, prosty i delikatny!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPiękny, delikatny ...
OdpowiedzUsuńascetyczny :0
Usuńpiękny wianek popełniłaś :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
tak jakoś wyszedł :)
UsuńSuperowe!
OdpowiedzUsuńJa za wianki się nie biorę, bo te oglądane są zawsze najpiękniejsze i już potem koncepcje mi siadają.
Może mam nieodpowiednią kabinę prysznicową? :))))
może prysznic nie tak zainstalowany? może od dołu spróbuj :)))
Usuńno pewnie ,ze sie podoba:P...........tez zrobilam kiedys wianek ,ale od razu polecial do kosza,nie byl taki ladny:*
OdpowiedzUsuńnie ma co wyrzucać, wystarczy zrobić nowy od początku :)))
Usuńzablokowałaś się dla obcych?
No...no...napaćkałaś fajnie...U mnie jeszcze na drzwiach wisi zimowy...ale toć zima za oknem...Pa...
OdpowiedzUsuńcoś się zdaje, że długo jeszcze powisi :)))
UsuńWianek piękny!!!!!! A bukszpan lubisz??? z niego też piękne wielkanocne wianki wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
lubię, lubię, tylko nie miałam pod ręką :))
UsuńWyjątkowo śliczny, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńpozdrowionka :)))
UsuńDelikatny wiosenny wianek!! Lubię takie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmiło mi:))
Usuńprawdziwe cudeńko, piękne i delikatne!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło ! Delikatne i stylowe . Bardzo dziekuję również za przemiły komentarz, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWianek w obu wydaniach bardzo udany, delikatny, sielski...i romantyczny. A swoją drogą to bardzo ciekawe, moje niektóre pomysły też pochodzą "z pod prysznica ":D
OdpowiedzUsuń