tak sobie wymyśliłam parafrazę tytułu książki, którą zamierzam przeczytać.
Zadanie to jeszcze jest w zamyśle, bo kilka niecierpliwie wierci się w szufladzie.
Jestem na etapie przekręcania, obracania, ale nie tykania duszy książek.
Dziś nie o tym.
Pewnego wczesnego dość ranka otworzyłam drzwi balkonowe i oto co zastałam:
Piękna współpraca. Prawda?
Zakańczam optymistycznie. Pa.Pa.
Piękna, piękna:):)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPięknie :-)))
OdpowiedzUsuńPrzyroda potrafi :-)
och tak :)
UsuńPieknie wyglada to fakt, ale ja juz bym uciekala bo mam arachnofobie i to zaawansowana :) Z ksiazkami mam chwilowa nie na papierze separacje, czy wroce ..na pewno kiedys :)
OdpowiedzUsuńja też rozglądałam się wokół czy przypadkiem nie zobaczę bohatera zdjęć, ale na szczęście było bardzo wcześnie:)
UsuńUwielbiam takie momenty zawieszenia jakby w próżni tych bajkowych "firan";) ..ostatnio też uchwyciłam kilka takich mglistych zasłonek;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
mają w sobie coś tajemniczego:)
UsuńPięknie:))))
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na konkurs:)
no tak piękna mgła :)
OdpowiedzUsuńbziaki
byle nie w Twoich włosach ;)
Usuńoj, lepiej z dala od fryzur. :)
Usuńcmoki:**
Ooooch...się napracował pajączek... Widok piękny uwieczniłaś :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę to zapraszam Cię do mnie po wyróżnienie :)
dziękuję Ci Kochana:)
UsuńFajne zdjęcia....Pa....
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj podziwiałam pracę pająka na moich tujach... no taka sieć,że oczom uwierzyć nie mogłam. Szukałam właściciela ale chyba i lepiej,że go nie znalazłam,bo mały to on raczej nie jest ;P Pięknie to uwieczniłaś :)
OdpowiedzUsuńim większy tym groźniejszy.
Usuńcmoki :***
Fajnie to uchwyciłaś :) Piękne fotki.
OdpowiedzUsuń