nie inaczej.
Przyglądając się bajecznym kolorom kid mohair BC Garn
zastanawiałam się jak będzie wyglądał produkt finalny.
Najłatwiej i najszybciej można zrobić chustę, więc czym prędzej druty z kid mohairem
w kolorze 513 stały się moją "dojeżdżającą robótką".
Oznacza to tyle, że robiłam ją tylko w czasie transportu do i z pracy, acha i jeszcze
na wizytacjach u teściowej.
Włóczka wzbudzała dużo entuzjazmu wśród współpodróżnych, jak i u teściowej,
dlatego pomyślałam sobie, że będę mogła zadawać szyku,
czyli lansować się w świecie bez skrępowania.
No cóż...
Zaniosłam ją raz do pracy, by pochwalić się efektem finalnym i...
I już z nią nie wróciłam.
Znalazła nowy dom u pięknej dziewczyny, której nie sposób odmówić.
Malowana tęcza opuściła mnie szybciej niż myślałam, pozostawiła po sobie zdjęcia
i chęci, by zrobić koleją.
Jak widać nie wysilałam się za bardzo.
Wzór - prawe, lewe na dole 2 rzędy ażuru (2 o. na prawo, 1 narzut).
Wielkość 180x100 cm z niecałego motka 50 g.
Kolory są tak urzekające, że nie trzeba się za bardzo trudzić.
Czego i Wam w tym upale życzę :)
Jaka cudna, tęczowa mgiełka:) Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, to wszystko zasługa włóczki :)
UsuńCudo! Fantastyczna chusta w pięknych kolorach :-) Doskonała mgiełka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
pozdrawiam :)
Usuńpiekna !
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że chusta od razu znalazła nową właścicielkę, bo sama chętnie bym Ci ją porwała ;)
OdpowiedzUsuńzawsze można zrobić drugą :)
UsuńPiękna, tęczowa mgiełka!
OdpowiedzUsuńCudna - brak słów z podziwu ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńWspaniała!
OdpowiedzUsuńpiękna :) zapraszam w niedzielę na urodzinowe link party do siebie :) będzie można się nią pochwalić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://speckled-fawn.blogspot.com/