"od rana mam dobry humor...." taaaa, jakbym nie straciła 110 zł to pewnie tak.
Od poniedziałku rozdaję kasę, niedobrze, jak tak dalej pójdzie to przy niedzieli zostanę w samych majtkach.
Przy okazji zapalania światła w pokoju Starszego była przepaliła się żarówka, tak niefortunnie, że korki wystrzeliły. Żeby w domu, to pół biedy, ale nie, nie ma tak lekko. Wystrzeliły te na klatce do których tylko elektryk ma klucze. A ja do niego nie mam telefonu. Po ciekawej rozmowie z Administratorem przybył Pan elektryk w pospiechu- "jechałem 70 km". Otworzył kluczykiem skrzynkę, pociągnął wajchę do góry i zainkasował 110 złotych polskich!
Zamurowało mnie, naprawdę. Jego chyba też, bo taką cenę wymyślił Administrator! Po krótkiej rozmowie otrzymałam od Pana elektryka służbowy numer telefonu. Bez pośredników jest taniej! Zwłaszcza, że Pan elektryk jest codziennie na osiedlu.
Optymistyczny akcent? Rozbawiony elektryk, lżejszy portfel i postanowienie noworoczne- trzeba dorobić kluczyk do skrzynki, bo zbankrutuję!
No tak i jak tu teraz napisać to co chciałam na początku? Kurde, wywiało mi z głowy..
Nie mniej jednak, żeby nie było, że leniuchuję pochwalę się, że sprułam serwetkę, którą robiłam na szydełku. Dopiero pod koniec robótki zauważyłam, że płatków powinno być 9 a nie 6. Przez to serwetka nie była kołem, tylko czymś kołopodobnym. Praca 3 dni poszła w pi...du. Niech żyje spostrzegawczość!!!
Poza tym przeglądałam stare pocztówki. Taka jakaś melancholia mnie wzięła. Niektóre tak mi wpadły w oko, że musiałam, no musiałam i już.
teraz będzie długa i intensywna litania zdjęć:
Te kolczyki bardzo spodobały się naszej Gwieździe, problem w tym, że nie ma przekutych uszu, ale to jej zupełnie nie przeszkadza. Myśli o przekuciu.
Gdyby nie bolało to by się zgodziła. A tak to wydaje mi się, że na jednym uchu by się skończyło.
Dorośnie- podejmie decyzję. Wtedy to pewnie i w nosie sobie zrobi.
Ta damulka nie każdemu się podoba. Mnie tak.
A aniołek został ze świąt, teraz będzie czekał i czekał na swoją kolej, bo nie wiem do czego go wykorzystać. Kiedyś się pewnie doczeka.
Kończę, bo coś się rozpisałam. Jak długo nie piszę, to potem metrowce się robią.
Ciekawe co jutro się zepsuje. I tym optymistycznym akcentem zakańczam. Jakby co to dam znać :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pa.Pa.
Oby nic się nie popsuło!!! brak słów!!
OdpowiedzUsuńWisiory wspaniałe!!! i ta damulka mi się podoba;)
Pozdrawiam cieplutko...
ja też jestem ciekawa, co tydzień przyniesie. cmoki :****
Usuńta damulka z ciemnymi włosami taka klimtowa mi się wydaje... :)
OdpowiedzUsuńOj ja też, pamiętasz, pisałam o korkach, plaga jakaś czy co??? 'P
Kluczyk w mydle odbic i dorobić ;P masz rację, a potem przy każdej awarii można się ucieszyć, ze się właśnie stówkę zarobiło ;))))
za dużo lampek czy co? Pamiętam, pamiętam.
UsuńMam nadzieję, że limit wyczerpałam, bo to już drugi raz, tylko, że wtedy skrzyneczka była otwarta.
A czarna damulka to fragment obrazu J.B. Greuze - Luccellino morto.
takie zbiorowe korki to przy byle przepięciu wybija, dla bezpieczeństwa się rozumie, a nie dla oszczędności ;)
Usuńo, fajnie :)) poszukam sobie...
No, niezły tydzień Cię czeka, nie ma co!!!
OdpowiedzUsuńNie chcę Cię dołować, ale mówią: jaki poniedziałek taki cały tydzień:)))
Swoją drogą cennik pana Administratora rozwalił mnie!!!!
GŁOWA DO GÓRY, NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY HUMOR DOPISYWAŁ:))))
aż się boję co dalej :))))
Usuńjak tak dalej pójdzie to tylko humor mi zostanie:))
U nas z portfela wraz z nowym rokiem wyleciało 60 funtów na mandat, mężydło zrobił minę niewiniątka jak przyszedł list że fotoradar mu portret zrobił :x :/
OdpowiedzUsuńDobrze, że mandat statystycznie wypada u nas raz na 6 lat :D
Biżuterię to sama robisz?
Będąc nastolatką przekułam uszy, w jedym uchy mam 3 dziurki, w drugim 1 i od lat w kolczykach nie chodzę, tak mi się odmieniło drastycznie. :D
Miłego dnia! :)))
nie zapeszaj. wystarczy atrakcji na ten tydzień.
Usuńczy robię? próbuję robić, czasami się udaje a czasami mniej, teraz doszły kolczyki.
dlatego nie przekuwałam Gwieździe uszu gdy była malutka. sama podejmie decyzję, ja tylko mogę zaprowadzić ją do kosmetyczki :)
ta dama w ciemnych wlosach wyglada na grozna:p a wwiesiorkach jezdem zakochama a to juz wiesz :Pmalo tego moge sie w jednym takim puszyc:P
OdpowiedzUsuńgdy zobaczysz cały obraz przekonasz się - Dziewczyna płacząca nad martwym ptakiem- J.B. Greuze.
Usuńoj tam. oj tam :****
Ach, cudeńka! Uwielbiam takie małe skarby:-)
OdpowiedzUsuń110zł ładna sumka. Biżuteria śliczna:))Miłego tygodnia bez pecha życzę:)
OdpowiedzUsuńoj przyda się :)))
UsuńALEŻ CUDOWNE RZECZY ZROBIŁAŚ, ŚLICZNOŚCI;-))))PATRZE I PATRZE I SIĘ ZACHWYCAM. P.S NAM JUŻ NA POCZĄTKU STYCZNIA ZEPSUŁ SIĘ SAMOCHÓD, NAPRAWA BAGATELA......3 TYSIĄCE ZŁOTYCH. CHCE MI SIĘ WYĆ JAK SOBIE POMYŚLE CO BYM MIAŁA ZA TO DO DOMKU PIĘKNEGO. NO ALE CÓŻ ,MOŻNE JAK POCZĄTEK ZŁY TO POTEM JUŻ BĘDZIE LEPIEJ???POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńto też miałaś przygodę ciekawą. trzymajmy się tego :)))
UsuńJak zwykle pieknoty u Ciebie:))
OdpowiedzUsuńNo wspolczuje, ze tak od poniedzialku kasa poleciala...bywa i tak...
ale moze tym razem nie sprawdzi sie, ze jaki poniedizlek, taki caly tydzien...czego zycze...cmok!!
w sumie to jestem już nastawiona na najgorsze. ciekawe na co teraz padnie :***
Usuńoj tam oj tam...nic juz nie bedzie...Nie kracz;)))
UsuńDamulki...aniołki...panienki....
OdpowiedzUsuńcałkiem niezły towar ;)
Żarty na bok....piękne rzeczy tworzysz...:)
Jestem tu nowa...ciągle nowe odkrycia...
Pozdrawiam ciepło
witam w swych skromnych progach :))))
UsuńAno, takie rzeczy sie zdarzaja, miejmy nadzieje ze na tym sie skonczy:)
OdpowiedzUsuńA wisiory i kolczyki sa po prostu rewelacyjne! :)
Pozdrawiam noworocznie ! :)
pozdrowionka :*
Usuńpiekne prace i damulki ...ta dziewczynka w niebieskosciach --zaochałam sie
OdpowiedzUsuńa młodej powiedz ,ze przekuwanie pistoletem nie boli ... moja miala 5 lat i nawet nie kwiknela
co do lzejszego portfela chyba ktos nabija sobie kabzę ja bym poprosiła o rachunek na pewno kwota by była mniejsza...
lepszych dni w tym nowym roku...
Ag
w sumie to nie wiem czy wogóle jej mówić, bo jak będzie trochę bolało to powie, że oszukiwałam i zostanie z jednym uchem przekutym. a cenę podał przed poproszeniem mnie o dane do faktury, pewnie za ekspresowe przybycie policzył :)))
UsuńChyba trochę przesadzili s ta ceną.....)))))Życzę żeby się więcej nie powtórzyło ....No...No...super wisiorki... powstały...Pozdrawiam cieplutko pa...
OdpowiedzUsuńpogotowie gazowe też tak bierze jeśli wina nie leży po ich stronie. już przebolałam - zdarza się :***
UsuńJejku, zakochałam się w tych wisiorkach, super wykorzystałaś stare pocztówki! No cóż, współczuję kasy wyrzuconej w błoto, pamiętaj o kluczyku:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
tak to się zaczyna, bywa:)))
Usuńnoooo jak ja nie cierpię takich wydatków ale 3mam kciuki by to był jedyny incydent taki w tym roku
OdpowiedzUsuńa prace Twoje zachwycają ....
pozdrawiam
znając nasze szczęście i żywotność różnych rzeczy zdaje się, że to dopiero początek :)
UsuńCieszę się że musiałaś...Dzięki temu oglądamy piękne rzeczy !!!Wisiory i kolczyki to jest to co lubię takie klimatyczne.
OdpowiedzUsuńNa pewno po takim poniedziałku przyjdą lepsze dni.Pozdrawiam
Wszystko cudne. Mi podoba się ta skromna pani :)
OdpowiedzUsuńMoja akcja z prądem skończyła się 150 zł i pan pogroził że może być więcej bo fazy, bo coś tam i kable i kucie w ścianach itd.
Trzymam kciuki żebyś już nie miała takich sytuacji
Miłego Dnia :*
nie uniknie się , cóż, bywa, miłego również :)
UsuńDrogi ten korek od prądu !!
OdpowiedzUsuńAż mnie zatkało ...
takie rzeczy są bardzo drogie :(
UsuńCudne wisiory, a ta damulka ma coś w sobie, ta na jasnym tle z tym koszkiem luźnym ogroooomnieee mi się podoba:)))
OdpowiedzUsuńKurcze, to sobie policzył za taki gest!
Pozdrawionka
nic to, najważniejsze, że działa :)))))
UsuńMogę Ci podrzucić numer dobrego hydraulika, jakby co :))))))))))))
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, ze się za oglądanie pocztówek zabrałaś, bo litania wspaniała!
Buziaki:)))
hydraulika to ja mam, nawet dwóch. cmoki :***
UsuńJaka cudna litania zdjęć !!!!! Piękne są te wisiorki!!!
OdpowiedzUsuńŻeby pech już Cię opuścił kochana!!!!!
zobaczymy, dziś jest oki :***
UsuńBea a ja myślę ze najgorsze za Toba teraz będzie już Zajedobrze ;O a wisiory oj ty umiesz piękności tworzyć umiesz ;O BUZIIIIIIII
OdpowiedzUsuńpewnie to nie koniec, jak wiadomo po gwarancji wszystko się psuje a nam się gwarancje kończą pomału na agd :****
UsuńA to pech z tymi korkami :/ A wisiorki są przecudne! :) Skąd masz takie piękne pocztówki? :) Świetnie je wykorzystałaś :)
OdpowiedzUsuńpocztówki- kiedyś się zbierało, a teraz chodzi się po internecie i zgląda :)))
UsuńZmień myślenie na pozytywne :) Nie ma czegoś takiego jak pech! Piękne wisiorki poczyniłaś :) Ja ostatnio sprułam cały dzienny urobek szala, bo za szeroki mi wychodził - bolało, przyjaciółka ma urodziny 11 stycznia i nie wiem, czy zdążę...
OdpowiedzUsuńzdążysz napewno!!!! trzymam kciuki, zdolna bestia jesteś co to dla Ciebie! :*
UsuńJa w zeszłym roku,jak próbowałam u mojej córki taką kulę świecącą wyciągnąć z gniazdka,to tak wyciągnęłam,że kabel mi w rękach tylko został a wtyczka w gniazdu i prądu w całym bloku nie było ;P hehehe
OdpowiedzUsuńA że ja MacGyver jestem i że to wieczorem było i ludziska zaczęli na klatkę wychodzić i panikować musiałam coś wymyślić i śrubokrętem otworzyłam tą szafkę z bezpiecznikami. ;)))))Teraz już uważam jak wyciągam wtyczki ;P
Medaliony,kolczyki jak zawsze super i muszę Ci powiedzieć,że ja ten od Ciebie bardzo lubię i noszę nagminnie ;)
Ściskam kochana i nie szalej już z tym prądem ;P
niezła przygoda!
Usuńjakby coś się działo z wisiorkami to daj znać- zawsze można naprawić.
Dziś jest kull, cmoki :****
długo mnie nie było... przesilenie...
OdpowiedzUsuńpiekne biżuteria znów tu na tle nut :)
a majtki to w zębach trzymaj, coby ich nie stracić ;) pięknie zaczęłaś nowy rok - hojnie :/
Wisiorki cudne,...otwarcie skrzynki za 110 zeta - "świat się kończy" - powiedziałaby moja babcia...
OdpowiedzUsuń